Drodzy przyjaciele…! bo kim innym jesteśmy jak nie przyjaciółmi skoro tak bardzo bezinteresownie sobie pomagamy. Po prostu dziękujemy, bo emocje nie pozwalają na więcej, głos więźnie w gardle, palce na klawiaturze się trzęsą…a wzruszenie nie pozwala wymyślić nic poza „DZIĘKUJEMY!”. Dziękujemy wszystkim, którzy w dowolny sposób przyczynili się do czegoś tak wspaniałego jak organizacja i przebieg Charytatywnego Pikniku Wielkiej Mocy: Sponsorom…bo pieniądze w tej sprawie są kluczowe i bez nich nawet najszczersze...